
Rzecznik Prokuratury Krajowej, Przemysław Nowak, potwierdził, że były wiceminister sprawiedliwości Michał Woś został wezwany do prokuratury w celu zmiany opisu zarzucanego mu czynu. Jak zaznaczył, nie chodzi o nowe zarzuty, lecz o doprecyzowanie tych, które polityk usłyszał już w sierpniu ubiegłego roku.
– Nie jest to zmiana duża, jednak trzeba ją ogłosić – wyjaśnił prok. Nowak.
Woś usłyszał w 2023 r. zarzut przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przy przekazaniu 25 milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości na zakup systemu Pegasus dla CBA. Jako wiceszef resortu, we wrześniu 2017 roku złożył wniosek do Ministerstwa Finansów o zmianę planu finansowego funduszu, co umożliwiło przekazanie tych środków.
Śledczy twierdzą, że doszło do nadużycia władzy i naruszenia procedur, a decyzja o finansowaniu zakupu oprogramowania szpiegującego została podjęta bez odpowiedniego uzasadnienia.
Sam zainteresowany poinformował o wezwaniu na przesłuchanie w poniedziałek, publikując wpis na platformie X. Woś zasugerował, że działania prokuratury są elementem politycznego spektaklu:
„Tusk znów robi spektakl »Pegasus«: dziś komisja ze Zbigniewem Ziobrą, a na jutro wezwali mnie do Prokuratury Krajowej! Ludzie zapowiadają, że będą na miejscu jako sprzeciw wobec represji” – napisał były wiceszef MS.
Postępowanie prowadzone przez Prokuraturę Krajową rozpoczęło się w lutym 2024 roku i ma charakter rozwojowy. Śledztwo obejmuje nie tylko sprawę Michała Wosia, lecz także działania całego kierownictwa resortu sprawiedliwości z lat ubiegłych. Badane są przypadki przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ówczesnych urzędników, w tym samego ministra Zbigniewa Ziobrę, obecnie posła PiS.
Według prokuratury analizowane są liczne decyzje dotyczące wydatkowania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości, który w założeniu miał służyć pomocy ofiarom przestępstw, a w praktyce – jak wynika ze śledztwa – był wykorzystywany w sposób budzący poważne wątpliwości prawne i etyczne.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie