
Ból kończyny, który nie ustępuje przez kilka tygodni, może być powodem do niepokoju. Choć często kojarzony jest z przeciążeniem, urazem lub intensywnym wysiłkiem fizycznym, może również sygnalizować obecność poważniejszego problemu zdrowotnego – jakim jest mięsak, czyli nowotwór kości lub tkanek miękkich.
W lipcu, w ramach Międzynarodowego Miesiąca Świadomości Mięsaków, onkolodzy przypominają o znaczeniu wczesnej diagnostyki tego rzadkiego, ale groźnego schorzenia.
Ból, opuchlizna czy ograniczenie ruchomości kończyny często są bagatelizowane i mylnie przypisywane niegroźnym urazom. Szczególnie alarmujące powinny być objawy, które nie mijają mimo leczenia, nasilają się nocą, a przede wszystkim dotyczą jednej kończyny.
U dzieci i młodzieży mogą to być symptomy mięsaka prążkowanokomórkowego, kostniakomięsaka lub mięsaka Ewinga – nowotworów, które wymagają natychmiastowej reakcji.
Wiele mięsaków zaczyna się od niewielkiego guza, który nie powoduje bólu. Taka zmiana może być łatwo pomylona z tłuszczakiem, krwiakiem lub torbielą, dlatego kluczowe jest, by nie ignorować niepokojących zgrubień.
W przypadku nowotworów kości ból bywa jedynym objawem, często mylonym z bólami wzrostowymi lub przemęczeniem.
Nowotwory kości i tkanek miękkich stanowią około 7 proc. wszystkich złośliwych nowotworów u dzieci. Niestety, ze względu na niespecyficzne objawy, diagnoza bywa opóźniona.
U dorosłych guzy mięsakowe mogą rozwijać się skrycie, osiągając znaczne rozmiary, zanim zostaną wykryte. Dlatego każdy niepokojący objaw powinien być skonsultowany z lekarzem.
Wczesne wykrycie mięsaka znacząco zwiększa szanse na skuteczne leczenie. Pacjent, który trafi szybko do specjalistycznego ośrodka onkologicznego, może liczyć na terapię oszczędzającą kończynę oraz dostęp do nowoczesnych metod leczenia, w tym chirurgii rekonstrukcyjnej. Opóźniona diagnoza niestety może skutkować bardziej inwazyjnym leczeniem, a nawet amputacją.
Leczenie nowotworów tego typu najczęściej obejmuje operację, chemioterapię, a w niektórych przypadkach także radioterapię. U dzieci duży nacisk kładzie się również na rehabilitację oraz stosowanie nowoczesnych implantów, które pozwalają uniknąć trwałego kalectwa.
Choć mięsaki należą do rzadkich nowotworów, ich wczesna identyfikacja ma kluczowe znaczenie dla rokowania.
Zarówno u dzieci, jak i dorosłych warto być wyczulonym na niepokojące zmiany w organizmie. Ignorowanie długotrwałego bólu lub guza może mieć poważne konsekwencje – dlatego lepiej dmuchać na zimne i wykonać potrzebne badania.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie