Najnowszy raport Głównego Urzędu Statystycznego „Zdrowie i ochrona zdrowia w 2024 r.” przynosi niepokojące dane dotyczące sytuacji epidemiologicznej w Polsce. W porównaniu z rokiem poprzednim wyraźnie wzrosła liczba zachorowań na wiele chorób zakaźnych, w tym na krztusiec, boreliozę, szkarlatynę oraz odrę. Skala wzrostów w części przypadków jest największa od lat.
Największy skok dotyczył krztuśca. W 2024 r. odnotowano 32,8 tys. zachorowań, co oznacza ponad trzydziestokrotny wzrost w porównaniu z rokiem 2023. Wskaźnik zapadalności osiągnął 87,2 przypadków na 100 tys. ludności, podczas gdy rok wcześniej wynosił zaledwie 2,4.
Równie niepokojąco wygląda sytuacja w przypadku boreliozy. Zarejestrowano 29,9 tys. zachorowań, czyli o 18,1 proc. więcej niż rok wcześniej. To już trzeci rok z rzędu, w którym liczba przypadków tej choroby przenoszonej przez kleszcze systematycznie rośnie.
Kolejny wzrost – trzeci rok z rzędu – dotyczył szkarlatyny. W 2024 r. zachorowało 48,5 tys. osób, co oznacza zapadalność 129,1 na 100 tys. mieszkańców. Wzrosła również liczba przypadków odry – 272 zachorowania, niemal osiem razy więcej niż rok wcześniej. Ostatni raz podobną sytuację notowano w 2019 roku.
Raport GUS wskazuje także na większą liczbę nowych zakażeń wirusowym zapaleniem wątroby. Najwięcej dotyczyło WZW typu C – 3 565 przypadków, a tuż za nim WZW typu B – 3 545 zachorowań. Wzrosła również liczba przypadków WZW typu A, znanego jako choroba brudnych rąk.
W 2024 roku wyraźnie nasiliły się także choroby zakaźne układu pokarmowego. Zapalenia jelit wywołane rotawirusami dotknęły 13,9 tys. osób, co oznacza ponad dwukrotny wzrost. Biegunki u dzieci do drugiego roku życia odnotowano u 25 tys. pacjentów, o ponad 20 proc. więcej niż rok wcześniej.
Zarejestrowano również 2,6 tys. przypadków zapalenia mózgu i opon mózgowych, z czego zdecydowaną większość stanowiły zakażenia wirusowe. Wzrosła także liczba inwazyjnych zakażeń bakteryjnych, zwłaszcza choroby pneumokokowej.
Pozytywnym sygnałem pozostaje spadek liczby zachorowań na choroby objęte obowiązkowymi szczepieniami. Mniej było przypadków tężca, różyczki i świnki. Zmniejszyła się również liczba zakażeń salmonellą, czerwonką bakteryjną oraz zapaleń jelit wywołanych przez Clostridioides difficile.
W 2024 r. odnotowano także mniej zachorowań na gruźlicę oraz spadek liczby pacjentów leczonych z powodu kiły i rzeżączki.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie