Wokół prof. Janusza Heitzmana – wieloletniego szefa Kliniki Psychiatrii Sądowej w Instytucie Psychiatrii i Neurologii – narasta coraz więcej wątpliwości oraz decyzji podejmowanych przez instytucje współpracujące z lekarzem. Według ustaleń Wirtualnej Polski, profesor został usunięty lub zawieszony w kilku gremiach naukowych i eksperckich, a jego funkcje w projektach publicznych i ministerialnych zostały zakończone.
Jednocześnie pojawiają się kolejne relacje byłych pacjentów, które są przedmiotem analiz odpowiednich organów.
Wirtualna Polska poinformowała, że prof. Heitzman nie jest już członkiem zespołu Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego przy Ministerstwie Sprawiedliwości. Jednocześnie Rzecznik Praw Obywatelskich zdecydował o zawieszeniu jego członkostwa w Komisji Ekspertów ds. Ochrony Zdrowia Psychicznego. Zaznaczono, że zawieszenie obowiązuje do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy.
Działania zapowiedział także Rzecznik Praw Dziecka. W komunikacie podkreślono, że instytucja zamierza analizować informacje ujawnione przez media oraz przebieg toczących się postępowań.
Sprawa prof. Heitzmana trafiła do mediów w listopadzie, kiedy Wirtualna Polska opublikowała relację mężczyzny, który jako 15-latek miał pozostawać pod opieką profesora. Według jego relacji, lekarz zapraszał go do swojego domu, proponował alkohol i utrzymywał kontakty poza relacją terapeutyczną. Nastolatek miał zawiadomić policję, jednak – jak wskazuje portal – wcześniejsze postępowanie prokuratury zakończyło się umorzeniem.
Profesor Heitzman w odpowiedziach udzielonych mediom zaprzeczył wszystkim opisanym zachowaniom, podkreślając, że nie zapraszał pacjentów do domu i nie utrzymywał relacji prywatnych z osobami pozostającymi pod jego opieką.
W poniedziałek „Gazeta Wyborcza” poinformowała o zgłoszeniu się kolejnej osoby, która – jako były pacjent – przekazała redakcji własną relację dotyczącą kontaktów z profesorem.
Jak ustaliła WP, od 1 listopada prof. Heitzman nie pełni już funkcji kierownika merytorycznego w projekcie realizowanym w ramach Funduszu Europejskiego dla Rozwoju Społecznego. Minister zdrowia wcześniej odwołał go z członkostwa w Radzie ds. Zdrowia Psychicznego oraz przygotował decyzję o uchyleniu zarządzenia powołującego profesora na pełnomocnika ds. psychiatrii sądowej.
„Gazeta Wyborcza” przypomniała również, że w odrębnym postępowaniu prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Krakowie analizowany jest wątek dotyczący relacji profesora z innym małoletnim pacjentem. Prokuratura przekazała, że nikomu nie postawiono na tym etapie zarzutów, a postępowanie obejmuje szeroko rozumiane sprawdzenie możliwych czynów o charakterze wykorzystania seksualnego.
Od 20 lat prof. Heitzman kieruje Kliniką Psychiatrii Sądowej w Instytucie Psychiatrii i Neurologii. Według WP dotychczas nie zapadła decyzja, czy pozostanie na tym stanowisku, czy zostanie zawieszony lub odwołany.
Obecnie trwa analiza informacji zbieranych przez prokuraturę i instytucje publiczne. Kolejne działania mają zostać podjęte po zakończeniu czynności sprawdzających.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie