Reklama

Putin grozi Ameryce. Rakiety Tomahawk dla Ukrainy zmienią wojnę i stosunki z Ameryką


Prezydent Rosji Władimir Putin w najnowszym wystąpieniu ostrzegł Stany Zjednoczone, że ewentualne przekazanie Ukrainie rakiet manewrujących Tomahawk będzie oznaczało całkowite załamanie relacji rosyjsko-amerykańskich. Jak podkreślił, nawet pozytywne sygnały w kontaktach obu państw zostałyby w takim scenariuszu przekreślone.


– To doprowadzi do zniszczenia naszych relacji, a przynajmniej pozytywnych trendów, które się w nich pojawiły – powiedział Putin w nagraniu opublikowanym w niedzielę.

Rosja zapowiada reakcję wojskową na przekazanie rakiet Tomahawk

Putin zaznaczył, że rosyjskie wojsko będzie zestrzeliwać pociski Tomahawk, a cały system obrony powietrznej zostanie dostosowany i udoskonalony w odpowiedzi na ewentualne dostawy.

Według niego użycie tych rakiet nie będzie możliwe bez udziału żołnierzy amerykańskich, co w praktyce oznaczałoby nowy etap eskalacji i bezpośredniego zaangażowania USA w wojnę.

Wypowiedź rosyjskiego przywódcy to reakcja na doniesienia z Waszyngtonu. Wiceprezydent USA J.D. Vance potwierdził tydzień temu, że administracja rozważa sprzedaż Ukrainie rakiet Tomahawk, których zasięg sięga nawet 2,5 tysiąca kilometrów. Decyzja w tej sprawie jednak jeszcze nie zapadła – jak przekazał specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.

Apel Zełenskiego do Trumpa

W tle groźby Putina pojawia się również inicjatywa władz w Kijowie. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwrócił się bezpośrednio do Donalda Trumpa o dostarczenie systemów Tomahawk podczas wrześniowego spotkania w Nowym Jorku. Kijów argumentuje, że rakiety dalekiego zasięgu znacząco wzmocniłyby zdolności obronne Ukrainy w obliczu nasilających się ataków rosyjskich.

Rosyjskie ostrzeżenia pokazują, że dostawy zachodnich systemów uzbrojenia do Ukrainy są nie tylko kwestią militarną, lecz także polityczną i dyplomatyczną, mogącą radykalnie wpłynąć na relacje między Moskwą a Waszyngtonem. Groźby Putina są kolejnym sygnałem, że konflikt nie ogranicza się już do pola walki, ale coraz silniej obejmuje globalną rywalizację mocarstw.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: PAP Aktualizacja: 05/10/2025 12:23
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do