
Podczas wizyty w Pekinie przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un oraz jego siostra Kim Jo Dzong pojawili się z luksusowymi akcesoriami znanych europejskich marek. Zwróciły na to uwagę południowokoreańskie media, wskazując na jawną sprzeczność między zachowaniem rodziny Kimów a oficjalną retoryką Pjongjangu.
O wizycie Kim Dzong Una w Pekinie informowaliśmy w checkPRESS.
Na zdjęciach udostępnionych przez Kreml widać, że Kim miał na nadgarstku zegarek IWC Schaffhausen Portofino Automatic, którego wartość szacuje się na około 14,1 tys. dolarów.
Jego siostra natomiast pojawiła się z torebką Lady Dior wykonaną z jagnięcej skóry, wartą 7,5 tys. dolarów.
Afiszowanie się markami luksusowymi, takimi jak Dior, Gucci czy Bulgari, stoi w rażącej sprzeczności z oficjalną polityką Korei Północnej, która potępia dobra luksusowe jako przejaw „kultury burżuazyjnej”. Władze w Pjongjangu surowo karzą obywateli za ich posiadanie, tymczasem sami przywódcy korzystają z takich dóbr bez zahamowań.
Co więcej, korzystanie z zachodnich marek narusza rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 2270, zakazującą eksportu dóbr luksusowych do Korei Północnej – przypomniał dziennik „Chosun Ilbo”.
Według południowokoreańskich mediów rodzina Kimów ma dostęp do ekskluzywnych dóbr dzięki specjalnej jednostce, której zadaniem jest zaopatrywanie elit północnokoreańskich w zakazane produkty oraz luksusową żywność.
Mechanizm ten pozwala skutecznie omijać międzynarodowe sankcje, nakładane na Pjongjang od lat.
Kim Dzong Un wraz z delegacją, w której znalazła się również jego córka Kim Dzu Ae – często wskazywana jako potencjalna następczyni – przebywał w Pekinie od wtorku do czwartku. Wizyta odbyła się na zaproszenie chińskiego przywódcy Xi Jinpinga z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej.
Podczas pobytu Kim spotkał się zarówno z Xi, jak i z Władimirem Putinem. Była to jego pierwsza podróż do Chin od sześciu lat i piąta od momentu przejęcia władzy w 2011 roku.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie