
Janusz Palikot ujawnił na swoim oficjalnym profilu, że podczas jego aresztowania funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) mieli zapewniać go, że w marcu „wysadzą kampanię Trzaskowskiego”. – Zapewniali mnie o tym podczas zatrzymania – twierdzi były polityk.
Jeśli słowa Palikota okażą się prawdziwe, może to być jeden z najbardziej kontrowersyjnych wątków związanych z politycznym zaangażowaniem służb specjalnych w Polsce.
Według jego relacji, agenci wykonujący czynności wobec niego otwarcie sugerowali, że przygotowywana jest operacja mająca na celu zdyskredytowanie Rafała Trzaskowskiego, obecnego prezydenta Warszawy i jednego z najpoważniejszych kandydatów w wyborach prezydenckich w 2025 roku.
Palikot nie podał jednak żadnych konkretnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń, co sprawia, że sprawa budzi wiele pytań, ale i wątpliwości.
– W czasie mojego aresztowania wykonujący czynności agenci CBA. Zapewniali mnie, że wysadzą kampanię Trzaskowskiego w marcu – relacjonuje Palikot, to co miał usłyszeć od agentów realizujących jego doprowadzenie do prokuratury.
Centralne Biuro Antykorupcyjne od lat budziło skrajne emocje. Powstałe w 2006 roku za rządów Prawa i Sprawiedliwości, oficjalnie miało zajmować się walką z korupcją na najwyższych szczeblach administracji państwowej. Jednak kolejne afery i doniesienia wskazywały na to, że Biuro było wykorzystywane do działań politycznych i śledzenia przeciwników władzy.
Wielokrotnie pojawiały się oskarżenia o nadużycia władzy, prowokacje oraz selektywne podejście do spraw. W 2019 roku dziennikarze ujawnili, że CBA mogło być wykorzystywane do inwigilacji polityków opozycji oraz przedsiębiorców niewygodnych dla rządzących. Teraz, jeśli rewelacje Palikota potwierdzą się, oznaczałoby to, że Biuro miało aktywnie wpływać na proces wyborczy w Polsce.
Jednym z pierwszych działań nowej koalicji rządzącej po wyborach parlamentarnych w 2023 roku miała być likwidacja Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Rządzące ugrupowania, w tym Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga, uzasadniały ten krok licznymi nadużyciami i upolitycznieniem Biura.
CBA nie zostało formalnie zlikwidowane w 2024 roku. Biuro działa nadal zarządzane przez Agnieszkę Kwiatkowską, która brała udział w nielegalnej inwigilacji europosła Krzysztofa Brejzy i jego rodziny
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie