
Onkofundacja Alivia alarmuje, że tylko 33 proc. Polek w wieku 45–74 lat korzysta z darmowej mammografii w ramach programu badań przesiewowych. To dwa razy mniej niż średnia unijna i jeden z najniższych wyników w Europie.
Skutkiem tego rak piersi w Polsce jest diagnozowany zbyt późno, a śmiertelność wciąż należy do najwyższych w UE.
– Rak piersi to choroba, którą w wielu przypadkach można wykryć wcześnie i skutecznie leczyć. Tymczasem w Polsce zbyt wiele kobiet trafia do lekarza w zaawansowanym stadium. – podkreśla Marta Sikorska z Onkofundacji Alivia.
Październik obchodzony jest na całym świecie jako Miesiąc Świadomości Raka Piersi. Z tej okazji fundacja rozpoczęła kampanię edukacyjną „Dbaj o siebie pełną piersią!”.
Jej celem jest uświadamianie kobietom, jak ważne są regularne badania. Przygotowano stronę internetową z praktycznymi wskazówkami i materiałami dotyczącymi profilaktyki.
Każdego dnia w Polsce 55 kobiet słyszy diagnozę: rak piersi. Rocznie choroba dotyka ponad 20 tys. pań, a 8 tys. z nich umiera.
W krajach takich jak Dania na mammografię zgłasza się ponad 80 proc. kobiet, w Wielkiej Brytanii – około 70 proc. Tymczasem w Polsce badania wykonuje zaledwie co trzecia uprawniona kobieta.
Różnice widoczne są również regionalnie. Najlepiej wypadają województwa północne i zachodnie, gdzie zgłaszalność sięga 40 proc. Na południu i wschodzie kraju jest znacznie gorzej – na Podkarpaciu, Podlasiu czy w Małopolsce mammografię wykonuje tylko 23–27 proc. kobiet.
Eksperci zwracają uwagę, że problemem jest brak powszechnej wiedzy o badaniach, a także utrudniony dostęp do diagnostyki w mniejszych miejscowościach. Długie kolejki do specjalistów sprawiają, że diagnoza stawiana jest za późno.
Z danych OECD wynika, że w Polsce śmiertelność z powodu raka piersi jest o 5 punktów proc. wyższa niż średnia unijna. – To efekt niewydolnego systemu opieki zdrowotnej i niskiej świadomości społecznej – podsumowują specjaliści.
Lekarze przypominają, że wczesne wykrycie raka piersi daje ponad 90 proc. szans na całkowite wyleczenie. Dlatego fundacje i organizacje pacjenckie apelują do kobiet, by nie odkładały badań profilaktycznych.
– Pink October to nie tylko miesiąc różowych wstążek. To również okazja, aby przypomnieć decydentom o potrzebie podjęcia natychmiastowych działań. Oczekujemy m.in.: przywrócenia indywidualnych zaproszeń na mammografię i wdrożenia usprawnień w aplikacji IKP pozwalających na łatwą rejestrację na badania profilaktyczne – wskazuje Joanna Frątczak-Kazana z Onkofundacji Alivia.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie