
Fujara Ziobro wymiękł i nie przyszedł na przesłuchanie – napisał rano Roman Giertych. Mecenas zwrócił uwagę na fakt, że w czasie, gdy były minister sprawiedliwości odciąga w czasie rozliczenie przestępstw, jego kolega Tadeusz Rydzyk odpoczywa na Dominikanie.
Roman Giertych, znany adwokat i były polityk, po raz kolejny zabrał głos na temat Zbigniewa Ziobry, tym razem odnosząc się do jego nieobecności na ważnym przesłuchaniu. Mecenas opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym ironicznie skomentował brak stawiennictwa byłego ministra sprawiedliwości, a jego słowa szybko przyciągnęły uwagę internautów.
Giertych napisał: „Fujara Ziobro wymiękł i nie przyszedł na przesłuchanie”, podkreślając fakt, że Ziobro unikał odpowiedzialności i nie pojawił się na przesłuchaniu przed Komisją Śledczą ds. Pegasusa, gdzie miał odpowiedzieć na pytania dotyczące swojej działalności w czasach sprawowania urzędu.
Były minister sprawiedliwości jest od dłuższego czasu krytykowany społeczeństwo oraz media za swoje kontrowersyjne decyzje, które rujnowały praworządność w Polsce. Wpis Giertycha to kolejny akt tej politycznej batalii, w której adwokat stara się podkreślić, że Ziobro unika odpowiedzialności za swoje działania.
W dalszej części swojego wpisu Roman Giertych nawiązał również do Tadeusza Rydzyka, znanego redemptorysty i założyciela Radia Maryja. Giertych ironizował, że w czasie, gdy Ziobro unika przesłuchań, jego „kolega” odpoczywa na egzotycznych wakacjach. Wpis, w którym Giertych dodał hashtagi #RydzykNaDominikanie oraz #FujaraZiobro, miał za zadanie połączyć te dwa wątki – unikającego odpowiedzialności Ziobrę i odpoczywającego na Karaibach Rydzyka.
Wpis Romana Giertycha szybko zyskał popularność w mediach społecznościowych, gdzie internauci zaczęli komentować i szerować jego słowa. Część z użytkowników internetu zareagowała z humorem, inni natomiast podkreślali powagę sytuacji, jaką jest unikanie odpowiedzialności przez ważnych polityków.
Sprawa braku stawiennictwa Zbigniewa Ziobry na przesłuchaniu oraz wakacje Tadeusza Rydzyka stały się jednym z gorących tematów w przestrzeni publicznej. Giertych, znany z ostrego języka i ciętych ripost, po raz kolejny wbił szpilę dawnym sojusznikom, co wzbudziło spore poruszenie zarówno w mediach, jak i wśród obywateli.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
13 XII zdrajcy, geje i złodzieje POdmienili nam premiera, teraz fuhrer seplenista z komuchami władzę ściska. I żadna narracja koniów, lisów czy innych świń nie zmieni tego, że patrioci o tym doskonale wiedzą