
Od 1 września 2025 roku w polskich szkołach obowiązuje nowy przedmiot – edukacja zdrowotna, który zastąpił wychowanie do życia w rodzinie. W pierwszym roku zajęcia są nieobowiązkowe, a rodzice mogą zrezygnować z uczestnictwa dziecka, składając do 25 września stosowne oświadczenie.
Minister edukacji Barbara Nowacka odniosła się do krytyki nowego przedmiotu. W Programie III Polskiego Radia stwierdziła, że przeciwnicy edukacji zdrowotnej „działają na rzecz pornolobby i seksualizacji dzieci”. Jej zdaniem to właśnie rzetelna edukacja szkolna chroni młodych ludzi przed zagrożeniami, a nie je potęguje.
– Dzisiaj młodzież jest w kryzysie zdrowia psychicznego i wszyscy to widzimy. Dzisiaj młodzież jest narażona na pornografię, na uzależnienia i zadaniem państwa jest szybkie przeciwdziałanie – podkreśliła szefowa MEN.
Część polityków PiS oraz przedstawiciele Episkopatu krytykują edukację zdrowotną, twierdząc, że brakuje w niej odniesień do wartości. Nowacka odparła te zarzuty, wskazując, że program zaczyna się właśnie od tego zagadnienia.
– Nauka obrony przed złym dotykiem czy rozmowa o zdrowiu seksualnym to część bezpieczeństwa i profilaktyki – zaznaczyła.
Nowy przedmiot obejmuje szeroki zakres tematów – od zdrowia fizycznego i psychicznego, przez aspekty społeczne i środowiskowe, aż po wiedzę medyczną i przyrodniczą. Zdaniem minister edukacja powinna bazować na sprawdzonych źródłach i być prowadzona w szkole, a nie w internecie, gdzie dzieci często trafiają na nieprawdziwe treści czy niebezpieczne strony.
Edukacja zdrowotna jest dobrowolna. Rezygnacja wymaga pisemnego oświadczenia rodziców, a w przypadku uczniów pełnoletnich – samodzielnej decyzji ucznia. Dokument należy złożyć dyrektorowi szkoły do 25 września.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie