
Sąd Apelacyjny w Warszawie podjął decyzję o implementacji orzeczeń europejskich trybunałów, co stanowi ważny krok w kierunku zapewnienia zgodności polskiego systemu prawnego z europejskimi standardami. Neo-sędziowie z Sądu Apelacyjnego w Warszawie nie będą już wydawać wyroków. Zamiast tego zajmą się prostymi zagadnieniami proceduralnymi.
W ramach tej decyzji, tacy sędziowie jak Piotr Schab, Michał Lasota oraz Przemysław Radzik, którzy zostali uznani za wadliwych neo-sędziów, nie będą już wydawać wyroków w sprawach merytorycznych.
Zamiast tego, ich rola zostanie ograniczona do zajmowania się sprawami proceduralnymi. Decyzja ta wynika z licznych kontrowersji i zastrzeżeń dotyczących ich nominacji oraz kwalifikacji do pełnienia funkcji sędziego.
W najbliższych dniach neo-sędziwie odpowiedzialni za systemowe represjonowanie i odsuwanie od orzekania innych sędziów walczących o praworządność zostaną przeniesieni do II Wydziału Karnego w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie.
Oznacza to dla nich sporą zmianę, ponieważ nie będą brani pod uwagę podczas losowania nowych apelacji, które codziennie tam trafiają. Ich rola ma zostać zmarginalizowana jedynie do rozpatrywania prostych wniosków i zażaleń wnoszonych przez strony postępowań.
Nowy podział obowiązków sędziowskich ma na celu wyeliminowanie nieprawidłowości w orzekaniu oraz zagwarantowanie, że wyroki będą wydawane zgodnie z obowiązującym prawem i zasadami sprawiedliwości. Proceduralne zmiany obejmują:
Zmiany w Sądzie Okręgowym w Warszawie mogą być przykładem dla innych sądów. W stolicy zdecydowano się na posunięcie, o którym od dawna mówiło w samych superlatywach środowisko niezależnych sędziów. Chodzi o niemarnowanie czasu na ustawę regulująca status neo-sędziów. Aby ta weszła w życie, niezbędny jest podpis prezydenta, którego działania nieprzerwanie od lat wskazują, iż wypełnia on jedynie polecenia partii, z której się wywodzi.
Odebranie możliwości nielegalnie powołanym i awansowanym sędziom jest naturalną konsekwencją długo wyczekiwanej decyzji – natychmiastowego wykonania orzeczeń ETPCz, Sądu Najwyższego oraz TSUE. Przypomnijmy, że te nie były wykonywane z uwagi na bezprecedensowe upolitycznienie przez ekipę Zjednoczonej Prawicy wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
Ministerstwo Sprawiedliwości zgodziło się też na likwidację VIII wydziału, który od lat opanowany był przez neo-sędziów. Pracujące tam osoby trafią teraz do II wydziału. Jest to możliwe dzięki zaakceptowaniu przez MS wniosku nowej prezeski SA w Warszawie Doroty Markiewicz. To ta sama sędzia, która od kilku miesięcy odpowiada za skuteczną naprawę funkcjonowania Sądu Apelacyjnego poprzez przywracanie tam praworządności.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie