Reklama

Powódź uszkodziła 1270 placówek spożywczych. Kontrole GIS w wielu miastach

Skutki powodzi, która nawiedziła Polskę, dotknęły szerokie spektrum branży spożywczej. Aż 1270 placówek oferujących żywność, w tym sklepy spożywcze, supermarkety, hipermarkety oraz restauracje i stołówki, zostało zalanych. Z tej liczby 630 to kioski i mniejsze sklepy spożywcze, z czego 85 to duże sieci super- i hipermarketów.

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) przystąpił do szeroko zakrojonych działań kontrolnych w celu zabezpieczenia konsumentów przed potencjalnym zagrożeniem zdrowia wynikającym z kontaktu produktów spożywczych z wodą powodziową.

Surowe kontrole GIS przed ponownym otwarciem

Do tej pory GIS skontrolował 702 placówki, z których 532 uzyskały pozwolenie na wznowienie działalności. W trzech przypadkach inspektorzy wydali decyzję o utylizacji całych partii produktów, które miały kontakt z wodą.

Każdy obiekt, który został zalany, zanim będzie mógł ponownie rozpocząć działalność, musi spełnić określone wymogi sanitarne. Placówki muszą przejść dokładną kontrolę techniczną oraz sanitarną. Inspektorzy sprawdzają m.in. stan techniczny budynków, urządzeń chłodniczych, warunki przechowywania produktów oraz higienę personelu.

Wymogi sanitarne dla placówek

Placówki muszą spełnić szereg wymogów, zanim będą mogły ponownie funkcjonować. Przede wszystkim obiekt musi zostać sprawdzony pod kątem ewentualnych uszkodzeń strukturalnych, a także obecności wilgoci, która może wpływać na jakość przechowywanych produktów.

Oczywiście wszelkie produkty, które miały styczność z wodą powodziową, niezależnie od tego, czy były szczelnie zapakowane, muszą zostać zutylizowane. Dotyczy to zarówno żywności, jak i surowców do jej produkcji.

Poza tym po zalaniu konieczne jest przeprowadzenie gruntownej dezynfekcji i odkażania pomieszczeń oraz urządzeń. Tylko obiekty, które zostały w pełni odkażone, mogą ponownie działać.

Z kolei pracownicy muszą mieć zapewnione odpowiednie warunki pracy, w tym środki higieny oraz odzież ochronną. GIS szczególnie zwraca uwagę na przestrzeganie przepisów sanitarnych w kuchniach i miejscach przygotowania żywności.

Problemy z utylizacją

Proces utylizacji produktów, które uległy zalaniu, jest kluczowy, aby zapobiec sprzedaży niebezpiecznej żywności. Obecnie firmy specjalizujące się w utylizacji notują zwiększone zapotrzebowanie na swoje usługi, co podnosi koszty.

Szacuje się, że cena utylizacji może wzrosnąć nawet o 100 zł za tonę, co stanowi dodatkowe obciążenie dla właścicieli zalanych placówek.

Konieczne rygorystyczne przestrzeganie prawa 

Skala zniszczeń w wyniku powodzi, która dotknęła sektor spożywczy, jest ogromna. Proces odbudowy i przywracania funkcjonowania placówek wymaga spełnienia rygorystycznych wymogów sanitarnych, a każda z kontrolowanych jednostek musi uzyskać pozytywną opinię GIS.

Trwające kontrole mają na celu zapewnienie, że żadna żywność, która mogła zostać skażona, nie trafi do obiegu, chroniąc tym samym zdrowie konsumentów.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: checkPRESS.pl
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do