
Ryszard Petru, poseł Polski 2050, poinformował w mediach społecznościowych, że podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów. W ten sposób chce pokazać, że praca w tym dniu jest istotna dla gospodarki i sprzeciwić się wprowadzeniu wolnego 24 grudnia.
Poseł od dłuższego czasu krytykował pomysł wprowadzenia dnia wolnego w Wigilię. Twierdzi, że takie rozwiązanie byłoby kosztowne dla gospodarki – według niego każdy dodatkowy dzień wolny od pracy generuje straty sięgające 6 miliardów złotych. Wskazuje również na negatywny wpływ na dochody podatkowe oraz polskie firmy.
Petru zapowiedział swoją decyzję już w listopadzie, deklarując gotowość do pracy w jednym z dyskontów. W czwartek na antenie Polsat News ogłosił, że finalizuje rozmowy z siecią handlową i podejmie pracę od rana 24 grudnia, aż do godziny 13:00, kończąc dzień na sprzątaniu sklepu.
Na pewno nie będę najlepszym pracownikiem, ale mam nadzieję, że sobie poradzę.
Mówił polityk.
Parlament uchwalił ustawę, która od przyszłego roku wprowadzi wolny dzień w Wigilię, ale decyzja prezydenta Andrzeja Dudy wciąż jest oczekiwana. Kontrowersje budzi zapis, który w zamian za wolną Wigilię przewiduje trzy handlowe niedziele w grudniu, co wzbudza sprzeciw części pracowników handlu.
Małgorzata Paprocka, szefowa Kancelarii Prezydenta, zaznaczyła, że prezydent Andrzej Duda analizuje wszystkie stanowiska. – Mówimy o wolnym dniu dla kilkunastu milionów osób pracujących w Polsce – stwierdziła, podkreślając, że decyzja zapadnie w najbliższym czasie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie