Reklama

Sędzia Iwaniec stracił immunitet. Prokuratura złożyła zażalenie


10 września Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego odmówiła uchylenia immunitetu warszawskiemu sędziemu Jakubowi Iwańcowi. Sprawa dotyczyła zarzutu „ukrywania akt postępowań dyscyplinarnych”, których sędzia miał nie wydać rzecznikowi dyscyplinarnemu powołanemu przez Ministerstwo Sprawiedliwości.


Sąd Najwyższy uznał, że w tej sytuacji sędzia mógł mieć uzasadnione wątpliwości, ponieważ powołanie rzecznika „ad hoc” nie podpisał ówczesny minister Adam Bodnar, lecz wiceminister Arkadiusz Myrcha.

Uchwała SN w tej sprawie nie jest prawomocna. SN uznał, że sędzia Iwaniec mógł mieć w tej kwestii uzasadnione wątpliwości, gdyż decyzję podpisał wiceminister Arkadiusz Myrcha, a nie minister Bodnar.”

Jest zażalenie na uchylenie immunitetu sędziego Iwańca 

We wtorek Prokuratura Krajowa poinformowała, że złożyła zażalenie na uchwałę Sądu Najwyższego. W komunikacie podano, że 22 września prokurator z Wydziału Spraw Wewnętrznych PK skierował do Izby Odpowiedzialności Zawodowej wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy.

Według prokuratury, SN popełnił błąd w ustaleniach faktycznych i dopuścił się obrazy przepisów postępowania, co miało wpływ na treść decyzji.

Prokuratura wskazuje, że uchwała Izby Odpowiedzialności Zawodowej została podjęta z błędem w ustaleniach faktycznych oraz z naruszeniem przepisów postępowania.

Prokuratura uparcie broni sędziego Iwańca 

Prokuratura Krajowa w komunikacie podkreśliła, że wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha miał pełne uprawnienia do powołania rzecznika dyscyplinarnego. Jak wskazano, wynika to z obowiązujących przepisów, zgodnie z którymi minister wykonuje swoje zadania „przy pomocy sekretarzy i podsekretarzy stanu”.

Innymi słowy, decyzja wiceministra – zdaniem prokuratury – była zgodna z prawem i skuteczna, a sędzia Jakub Iwaniec nie miał podstaw, by odmówić wydania akt.

Uprawnienia do powołania rzecznika dyscyplinarnego wynikają z przepisów, które wskazują, że minister sprawiedliwości realizuje zadania przy pomocy sekretarzy i podsekretarzy stanu.

Co dalej z immunitetem Iwańca?

Zażalenie Prokuratury Krajowej oznacza, że sprawa wraca do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, która będzie musiała ponownie ocenić zasadność uchylenia immunitetu sędziemu Iwańcowi.

Decyzja w tej sprawie może mieć istotne znaczenie dla praktyki powoływania rzeczników dyscyplinarnych i interpretacji kompetencji wiceministrów w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: PAP Aktualizacja: 26/09/2025 00:25
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do