Reklama

Zabójstwo drogowe" w Kodeksie Karnym. Krzysztof Kwiatkowski przygotowuje nowe przepisy

Tragiczny wypadek na Trasie Łazienkowskiej wstrząsnął opinią publiczną, a zarazem ożywił dyskusję na temat konieczności wprowadzenia bardziej rygorystycznych przepisów dotyczących bezpieczeństwa na drogach. Wcale mnie to nie dziwi, bowiem histeria medialna, wywoływana przez różnego rodzaju aktywistów od BRD pojawia się w takich wypadkach każdorazowo. Niekiedy przynosi efekty. 

 Przypomnę: po głośnej tragedii na stołecznej ul. Sokratesa w roku 2019 zaostrzono przepisy, dotyczące spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym po pijanemu lub pod wpływem narkotyków. Teraz za taki czyn grozi do 29 lat więzienia, czyli o wiele więcej niż za pobicie ze skutkiem śmiertelnym.

Zabójstwo drogowe – Krzysztof Kwiatkowski współpracuje z Bodnarem 

Podobnie rzecz ma się dzisiaj, bowiem po zdarzeniu na trasie "Ł" ustawodawcy, w tym minister sprawiedliwości Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek oraz senator Krzysztof Kwiatkowski, rozpoczęli prace nad zmianami w polskim Kodeksie karnym, które obejmą m.in. wprowadzenie nowego przestępstwa – "zabójstwa drogowego".

Wypadki drogowe nie tylko niosą ze sobą tragedię dla ofiar i ich rodzin, ale mają także ogromny wpływ na jakość życia wszystkich obywateli. Dlatego właśnie senator Krzysztof Kwiatkowski podkreśla, że aktualne przepisy wymagają zaostrzenia, szczególnie w stosunku do kierowców, którzy popełniają najpoważniejsze wykroczenia drogowe. 

Do takich wykroczeń senator zalicza m.in. udział w nielegalnych wyścigach, przekroczenie prędkości o więcej niż dwukrotność dozwolonej, a także prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień. Każde z tych przewinień miałoby być traktowane jak przestępstwo i karane odpowiednio surowiej.

Zmiany w Kodeksie Karnym po wypadku na Trasie Łazienkowskiej 

Projektowane zmiany w Kodeksie Karnym mają być spójne z innymi ustawami, takimi jak ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych oraz z Kodeksem Cywilnym. Chodzi o to, by w pełni wykorzystać już istniejące instrumenty prawne, które mogą pomóc w poprawie bezpieczeństwa na drogach.

Wśród proponowanych rozwiązań znajduje się m.in. wprowadzenie nadzoru elektronicznego dla osób z zakazem prowadzenia pojazdów oraz obowiązek montowania blokad antyalkoholowych w pojazdach, których kierowcy zostali skazani za prowadzenie pod wpływem alkoholu.

Senator Kwiatkowski zaznacza, że celem tych działań jest nie tylko wypracowanie nowych, skutecznych rozwiązań, ale także zapewnienie spójności z już obowiązującymi przepisami.

Przykładem jest dysproporcja w karach grożących sprawcom dwóch różnych wypadków: w jednym z nich kierowca na Trasie Łazienkowskiej, pod wpływem środków odurzających, zabił jedną osobę, za co grozi mu 20 lat więzienia, a w innym – sprawca wypadku na A1, który drastycznie przekroczył prędkość i spowodował śmierć trzech osób, może zostać skazany na zaledwie 8 lat pozbawienia wolności.

Co zmienią nowe przepisy?

Nowe przepisy mają na celu wprowadzenie większej odpowiedzialności za przestępstwa drogowe oraz przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach. Dzięki surowszym karom i nowym środkom nadzoru, takich jak blokady antyalkoholowe i dozór elektroniczny, ustawodawcy chcą zminimalizować ryzyko, jakie stwarzają kierowcy, którzy lekceważą zasady ruchu drogowego.

Wprowadzenie pojęcia "zabójstwa drogowego" do Kodeksu karnego ma nie tylko odzwierciedlić społeczne oczekiwania dotyczące większej surowości w stosunku do sprawców tragicznych wypadków, ale także wzmocnić prewencję i odstraszać potencjalnych przestępców drogowych.

 

Proponowane zmiany w prawie będą jednym z najważniejszych kroków w walce o poprawę bezpieczeństwa na polskich drogach, a ich wdrożenie może stanowić odpowiedź na rosnącą liczbę wypadków powodowanych przez nieodpowiedzialnych kierowców.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: checkPRESS.pl Aktualizacja: 02/10/2024 09:26
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do