
W poniedziałek, w ramach toczących się postępowań, Prokuratura Okręgowa w Tarnowie przesłuchała prokurator Ewę Wrzosek w charakterze osoby pokrzywdzonej. Śledczy badają dwie sprawy: publikację jej danych osobowych przez dziennikarkę Dorotę Kanię oraz groźby karalne, jakie miały paść z ust europosła PiS Jacka Ozdoby.
Zeznania prokurator Wrzosek zostały złożone w trybie zdalnym i trwały około dwóch godzin.
Jak poinformował rzecznik prokuratury w Tarnowie, przesłuchanie dotyczyło zarówno możliwego nielegalnego przetwarzania danych osobowych, jak i gróźb pod jej adresem, które miały paść 17 marca podczas demonstracji polityków PiS przed siedzibą Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Sprawy nabrały rozgłosu po śmierci Barbary Skrzypek – wieloletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego – która kilka dni wcześniej była przesłuchiwana przez Ewę Wrzosek w ramach śledztwa dotyczącego spółki Srebrna. Część polityków PiS zaczęła publicznie sugerować związek między jej śmiercią a działaniami prokuratury, co wywołało falę napięć.
W odpowiedzi, Dorota Kania opublikowała w mediach społecznościowych fotografię kwestionariusza paszportowego prokurator Wrzosek zawierającą jej dawne dane osobowe, w tym adresy i numer PESEL. Następnego dnia prokurator złożyła oficjalne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa oraz wniosła o zbadanie, jak wspomniany dokument został pozyskany.
Tego samego dnia, podczas demonstracji polityków PiS przed budynkiem prokuratury w Warszawie, doszło do incydentu, który również stał się przedmiotem postępowania. Na nagraniu TVP Info widać, jak europoseł Jacek Ozdoba wypowiada słowa: „Ja ją popchnę, niech spie**la”, odnosząc się do obecnej wśród zgromadzonych prokurator Wrzosek. Padają również inne obraźliwe komentarze z ust polityków, m.in. Marka Suskiego i Jana Kanthaka.
Zarówno w sprawie ujawnienia danych, jak i gróźb, prokuratura w Tarnowie prowadzi obecnie postępowanie sprawdzające. Jak zapowiedział jej rzecznik, decyzja o ewentualnym wszczęciu śledztwa zapadnie w ciągu 30 dni od rozpoczęcia procedury. W międzyczasie wystąpiono o dodatkowe dokumenty m.in. do Instytutu Pamięci Narodowej oraz Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Prokurator Wrzosek, z uwagi na nasilające się groźby i mowę nienawiści w mediach, została objęta ochroną policyjną. W oświadczeniu z 18 marca wskazała, że otrzymuje liczne groźby karalne i stała się celem „kampanii nienawiści inspirowanej przez osoby publiczne”.
Równolegle toczy się śledztwo dotyczące przyczyn śmierci Barbary Skrzypek. Według wstępnych wyników sekcji zwłok, zmarła ona na skutek rozległego zawału serca. Prokuratura Okręgowa w Warszawie zaznaczyła, że podczas przesłuchania nie zgłaszała żadnych zastrzeżeń ani poważniejszych problemów zdrowotnych.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.