
Manowska z zarzutami – list sędziów do najwyższych władz w Polsce. List, który trafił do marszałków Sejmu i Senatu, prezydenta, premiera, ministra sprawiedliwości oraz prokuratora krajowego, stanowi ostry akt oskarżenia wobec najwyższych władz sądowniczych w Polsce.
Kontrowersje wokół polskiego Trybunału Stanu narastają, gdy ośmioro spośród 19 sędziów tego organu wysłało dramatyczny apel do najwyższych urzędników państwowych. List trafił do prezydenta, szefów rządu, parlamentu, ministra sprawiedliwości oraz prokuratora krajowego, w którym sędziowie przypominają o krytycznym stanie, w jakim obecnie znajduje się Trybunał Stanu.
W oświadczeniu, które stanowi ostry akt krytyki, sędziowie zwracają uwagę na fakt, że decyzje dotyczące wszystkich istotnych działań Trybunału zależą obecnie od jednej osoby – pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, profesor Małgorzaty Manowskiej.
Sędziowie, wspierani przez część opozycji oraz organizacje pozarządowe, apelują o pilną zmianę regulaminu, aby wprowadzić losowanie składów orzekających oraz zwiększyć jawność postępowań. Ich zdaniem, obecna sytuacja umożliwia jednej osobie zbyt duży wpływ na procesy sądowe, co stoi w sprzeczności z zasadami demokratycznego państwa prawa.
Konflikt dotyczący polskiego Trybunału Stanu osiągnął nowy poziom, gdy sędziowie ponownie zaapelowali do przewodniczącej Trybunału, prof. Małgorzaty Manowskiej, o natychmiastowe zwołanie posiedzenia pełnego składu, zgodnie z prawem. Ich apel nastąpił w odpowiedzi na odmowę przewodniczącej dotyczącą zmiany regulaminu Trybunału oraz jej metod "korespondencyjnego" konsultowania projektu regulaminu, które sędziowie uznają za niezgodne z obowiązującymi przepisami.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!