Reklama

Waldemar Żurek na posiedzeniu neoKRS zapowiedział wyrzucenie jej członków


We wtorek minister sprawiedliwości Waldemar Żurek wziął udział w posiedzeniu Krajowej Rady Sądownictwa. Podkreślił, że obecny skład Rady został ukształtowany w procedurze sprzecznej z konstytucją, a jego funkcjonowanie wiąże się z kosztami ponoszonymi przez budżet państwa na skutek wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Żurek dał do zrozumienia, że poprzez stosowanie legalnych procedur doprowadzi do naprawy zdemolowanej przez rząd PiS neo Krajowej Rady Sądownictwa.


– Mamy wadliwie wybraną KRS, co potwierdziły zarówno sądy europejskie, jak i orzeczenia Sądu Najwyższego w Polsce– zaznaczył Żurek.

Żurek na posiedzeniu neoKRS. Koszty dla polskich podatników

Minister zwrócił uwagę, że działalność obecnej KRS, powołanej na mocy nowelizacji z 2017 r., powoduje konieczność wypłacania odszkodowań przez Skarb Państwa. Chodzi o sprawy, w których ETPC stwierdza brak bezstronności sądów z udziałem tzw. neosędziów – osób powołanych przy udziale obecnej KRS.

– Każdy taki sędzia w Sądzie Najwyższym czy Naczelnym Sądzie Administracyjnym generuje dziś odszkodowania, które ostatecznie pokrywają polscy podatnicy. Same koszty rosną z roku na rok – podkreślił szef resortu.

Waldemar Żurek – minister sprawiedliwości

Strasburg: problem systemowy

Żurek przypomniał o wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Wałęsa przeciwko Polsce z 23 listopada 2023 r. Trybunał uznał, że sposób powoływania KRS, w którym o składzie sędziowskim decydują politycy, jest problemem systemowym. Polska ma obowiązek dostosować swoje prawo do tego orzeczenia najpóźniej do 23 listopada bieżącego roku.

– Państwo w tym składzie ponosicie współodpowiedzialność za tworzenie miejsc w SN i NSA w procedurze niezgodnej z konstytucją. Jako minister sprawiedliwości i prokurator generalny będę dążył – w granicach prawa – do opuszczenia przez was tego budynku – oświadczył.

Apel do członków KRS

Na zakończenie Żurek zwrócił się bezpośrednio do sędziów zasiadających w Radzie: – Rozumiem, że można zbłądzić, to rzecz ludzka. Ale rzeczą szatańską jest trwać w błędzie. Apeluję do waszych sumień, byście rozważyli skutki swoich decyzji. Nie jest za późno na samorozwiązanie tego podmiotu.

Minister poinformował również, że nie zamierza uczestniczyć w głosowaniach obecnej Rady.

Źródło sporu – nowelizacja z 2017 r.

Problem z KRS wynika z nowelizacji ustawy uchwalonej w grudniu 2017 r. Od tego momentu 15 sędziów-członków Rady wybiera Sejm, choć wcześniej wybierały ich środowiska sędziowskie. Zmiana ta stała się przedmiotem zarzutów o upolitycznienie KRS i zakwestionowania statusu sędziów powołanych z jej udziałem.

Na nieprawidłowości związane z tym systemem wskazywały już zarówno TSUE, jak i ETPC, a także orzeczenia Sądu Najwyższego. Zwolennicy reformy – głównie związani z PiS – argumentują jednak, że dzięki niej obywatele, poprzez swoich przedstawicieli w parlamencie, zyskali większy wpływ na wymiar sprawiedliwości, co miało przeciwdziałać zjawisku tzw. „sędziokracji”.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: PAP Aktualizacja: 27/08/2025 10:29
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do