Reklama

Władysław Frasyniuk usłyszy wyrok we Wrocławiu. Wolność słowa, czy znieważenie żołnierzy?


W czwartek Sąd Okręgowy we Wrocławiu ma ogłosić wyrok w procesie apelacyjnym Władysława Frasyniuka, byłego działacza opozycji antykomunistycznej, oskarżonego o znieważenie polskich żołnierzy strzegących granicy z Białorusią w 2021 roku.


Sprawa budzi ogromne emocje zarówno w środowiskach politycznych, jak i społecznych.

Proces za słowa o żołnierzach na granicy

Postępowanie apelacyjne rozpoczęło się 23 października, jednak ze względu na zawiłość sprawy sąd odroczył wydanie wyroku do 6 listopada. Cały proces toczy się z wyłączeniem jawności.


Frasyniuk stanął przed sądem za słowa wypowiedziane w sierpniu 2021 roku w programie TVN24, w których ostro skrytykował działania żołnierzy ochraniających granicę polsko-białoruską. Wypowiedział wówczas zdanie, które stało się przedmiotem sporu: „Mam wrażenie, że to jest wataha psów, która otoczyła biednych, słabych ludzi”.

Wyrok sądu pierwszej instancji

W marcu tego roku Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia uznał, że Frasyniuk przekroczył granice dopuszczalnej krytyki i naruszył godność oraz dobre imię żołnierzy. Na mocy art. 216 § 2 kodeksu karnego skazano go na 15 tysięcy złotych grzywny.


Sędzia Piotr Górecki w uzasadnieniu podkreślił, że prawo do krytyki nie uprawnia do używania słów obraźliwych, a określenia takie jak „śmieci” czy „wataha psów” mają jednoznacznie poniżający charakter.

Nie pierwszy proces w sprawie Frasyniuka

To już drugi proces dotyczący tych samych wypowiedzi. W 2022 roku sąd warunkowo umorzył postępowanie, nakładając na Frasyniuka obowiązek zapłaty 3 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym. Prokuratura odwołała się jednak od tego orzeczenia, a sąd apelacyjny uchylił wyrok i nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy.

Proces Władysława Frasyniuka stał się symbolem sporu o granicę między wolnością słowa a ochroną dobrego imienia służb mundurowych. Obrońcy byłego opozycjonisty podkreślają jego prawo do krytyki działań państwa, natomiast prokuratura argumentuje, że słowa publicznej osoby mają szczególną wagę i wpływają na społeczne postrzeganie wojska.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: PAP Aktualizacja: 06/11/2025 11:00
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do