
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar przewiduje, że niektóre wyroki wydane przez tzw. neosędziów będą uchylane. Podkreśla jednak, że problem ten będzie dotyczył tylko niewielkiej liczby spraw. Jego zdaniem, jest to nieunikniona konsekwencja kryzysu w wymiarze sprawiedliwości, z którego Polska właśnie wychodzi. Sprawdziliśmy, które wyroki, w jakich konkretnych przypadkach będą podlegały weryfikacji i ewentualnemu uchyleniu
Ministerstwo Sprawiedliwości zamierza wysłać specjalne listy do sądów, w których zwróci uwagę na konieczność szybkiego rozpatrywania spraw ponownie skierowanych do sądu. Ma to na celu uniknięcie opóźnień i zapewnienie sprawnego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.
Adam Bodnar podkreśla, że konieczna jest wola polityczna, w tym zwłaszcza decyzje prezydenta, aby skutecznie rozwiązać problem związany z orzeczeniami wydawanymi przez neosędziów.
Konieczna jest wola polityczna, w tym zwłaszcza prezydenta. To, co możemy w tym momencie robić, to projektować mechanizm, który pozwoli nam rozwiązać problem w przyszłości. I to się dzieje - minister Adam Bodnar stwierdził w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną.
Ministerstwo pracuje nad rozwiązaniami, które umożliwią uporządkowanie systemu w przyszłości.
Minister zapewnia, że uchylanie wyroków nie oznacza, iż na wolność wyjdą groźni przestępcy. Proces ten ma na celu naprawę systemu sądowniczego i przywrócenie pełnej praworządności.
W swoich wcześniejszych wypowiedziach Bodnar wskazywał, że ponownemu rozpoznaniu będą podlegały tylko wybrane wyroki. Chodzi o sprawy prowadzone przez neosędziów, w których ci wydawali wyroki, ale tylko w konkretnych przypadkach.
O ponowne rozpoznanie swoich spraw będą mogli wnosić jedynie skazani, w których wyrok wydał neosędzia awansowany lub powołany przez niekonstytucyjną neo-KRS jedynie wówczas, gdy już wcześniej podważał on status orzekającego, powołując się na brak przymiotu jego niezależności z uwagi na wadliwy awans lub powołanie.
Jak przypomina Adam Bodnar, jako rzecznik praw obywatelskich wielokrotnie ostrzegał przed negatywnymi skutkami nieodpowiedzialnych reform w sądownictwie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie